sobota, 19 kwietnia 2014

Happy easter!

Dzisiaj piszę post z tego samego powodu co chyba wszyscy blogerzy:

Wesołego jajka!

Życzę wam wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, szczęścia i te inne piedółki :D

Ale, ja nie o tym...

Chciałam wstawić taką tam wielkanocną historyjkę... W sumie to nie ma nic a nic wspólnego z wielkanocą, ale tam. Who cares :D

M-Melody
L-Lone
J-ja
 L: Ale nuudy...
M: Zaraz mi się zmarszki zrobią -w-
J: Meeelody, Looone. Mam coś dla was <tajemniczy głos mode on>
 M: No?
J: Mam... prezenty wielkanocne!
 L: Łoooo, preeezeeeenty!
M: Nie podniecaj się to zwykłe cukierki.
L: Łoooo, cuuukieerkii!
M: Nie grzeszysz inteligencją, Lone...
 J: Mam dla was... deskorolki!
 L; Naprawdę? Dla mnie? Aż dwie, i wszystkie moje? Ojajciu dziękuję *.*
 M: Ekhem, młoda, wiesz, że jedna jest moja, no nie?
 L: Nieprawda! Kłamiesz! Umieraj!
J: Lone, spokojnie. Jedną masz dać Mel.
M: No właśnie, jedną masz dać Mel!
 L: Dobra, ale ta jedna będzie tylko i wyłącznie moja!
M: Ok, ok...
 M: <myśli> ha! Mam deskę! teraz mnóstwo chłopaków zwróci na mnie uwagę...
 L: Juuuhuuu...!
 J: Nie jeździj, po pokoju!
L: To mogę wyjść na dwór?
M: Ja nie idę!
L: Dam ci gumę.
M: idę z tobą.
 <już na dworzu>
L: Juuuhuuu...!
 L: Jestem miczem!
 M: <minka chytruska on> ja jeżdżę ZNACZNIE lepiej od ciebie!
L: A co niby potrafisz?
 M: A naprzykład stać na desce!
L: No to brawo -.-
 M: Ale, jeździć, też! Co ty sobie myślisz w ogóle?!

I tak sb jeździły...

<2 minutes later>
 
 L: Umieram...
M: Ile razy upadłaś?
L: 23...
 M: Ha! Ja 21! Wyjdź!
 L: jak masz być nie miła to idę, pa!
 M: Ej, zaczekaj...!

...i pojechały...

~Hollie~

PS.: Odkryłam jak zrobić tak rzeby w nazwie nie musieć wpisywać nazwiska i teraz nazywam się Hollie :D

PPS.: Miałam wstawić zdjęcia z mini meetu, ale mi się zepsuły i nie chcą się załadować do komputera >.<

 

wtorek, 15 kwietnia 2014

Kolorowo (albo i mniej kolorowo)

Ohayo~♥
W sumie to dawno nie pisałam (tak, całe 11 dni!), bo miałam mega dużo nauki :/ No ale przecież. jak to powiedział nasz pan od chemii: "jak się chce być chemikiem, to trzeba zostawić inne pasje na boku". Tak, proszę pana każdy marzy żeby zostać chemikiem -.-

Nie mam ochoty nic pisać, więc zapraszam na zdjęcia: (i jakby coś, to one były robione rano, a to, że było pochmurno, i światło było złe, i że przez to zapaliłam lampkę i wyglądają jak robione w nocy to już nie moja wina >.<)


A no tak, Melody ma nowego wiga :D


 wig jest napraaawdę długi (bo był szyty na bjd)
 Jestę hipsterę



 To zdjęcie kojaży mi się z "naznaczonym". Nie mam pojęcia czemu xD
 Alien :D


~Chila Jean~

sobota, 5 kwietnia 2014

Pewnego razu...

Dzień dobry!
Wczoraj Melody miała urodzinki (Yay) a jutro obchodzimy rok mojego bloga (Yay x2)
Przez ten rok dorobiłam się 17 obserwatorów. To tak mało... ale jestem i tak szczęśliwa :D
Wciąż pamiętam jak była jeszcze Jill...
Mam wrażenie, że z dziecinnej dziewczynki, zmieniła się w roztrzepaną, ale uroczą i odpowiedzialną dziewczyne. Mam z nią trudne, chwile prawie codziennie, ale i tak ją kocham :D




 L: BUU!
 L: Mel, co się stało??
M: Nic idź sb...
 L: Proooooooosze powiedz!!
 M: Bo... bo ja wczoraj miałam urodziny i... nikt mi nie złożył życzeń!
 L: Nie prawda! Zobacz!
 L: Mikilu już wstawiła post na którym, życzy ci wszystkiego najlepszego!!
 L: Zresztą, ja też życzę ci wszystkiego najlepszego: WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!


M: d-dziękuję <3 

~Chila Jean~